
Powrót od kosmetyczki
A................2
• 2013-04-06, 17:34
127
Żona wraca od kosmetyczki i mówi do męża:
-Ale jestem napalona kochanie, mógłbyś mi zrobić dobrze języczkiem?
Mąż się zgadza, po chwili zaczyna. I jak się nagle nie zerwie! Wstał i wyj🤬 jej że aż spadła z kanapy. Ona krzyczy:
-Ale kochanie, za co?!
-Ja nie palę, puszczalska k🤬o!!!
-Ale jestem napalona kochanie, mógłbyś mi zrobić dobrze języczkiem?
Mąż się zgadza, po chwili zaczyna. I jak się nagle nie zerwie! Wstał i wyj🤬 jej że aż spadła z kanapy. Ona krzyczy:
-Ale kochanie, za co?!
-Ja nie palę, puszczalska k🤬o!!!